Propozycje układowe co do rodzaju nie zostały zmienione w nowym prawie restrukturyzacyjnym, które wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2016 r. Nie zostały zmienione również zasady proponowania restrukturyzacji zobowiązań stanowiących pomoc publiczną.
Restrukturyzacja długów wobec instytucji reprezentujących Skarb Państwa może polegać jedynie na odroczeniu terminu płatności lub rozłożeniu zobowiązań na raty.
Ustawa Prawo Restrukturyzacyjne wyraźnie mówi, co obejmuje tzw. pomoc publiczną i jak może być ona restrukturyzowana w ramach tejże pomocy publicznej.
Zobowiązania z tytułu:
- Podatków;
- Składek na ubezpieczenia społeczne w części finansowanej przez dłużnika jako pracodawcę;
- Składek na Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych;
- Składek na Fundusz Pracy;
- Składek na Fundusz Emerytur Pomostowych;
- Składek na własne ubezpieczenie społeczne dłużnika;
- Składek na własne ubezpieczenie zdrowotne dłużnika;
- Odsetek za zwłokę od należności wymienionych w pkt 2-7;
- Kosztów egzekucji oraz kosztów upomnienia;
i inne, nie mogą być umniejszone.
Powyższe oznacza, że dłużnik nie może wnioskować w swoich propozycjach układowych o zmniejszenie wysokości zobowiązania stanowiącego pomoc publiczną, nie może proponować konwersji wierzytelności na udziały lub akcje oraz nie może proponować uchylenia lub zamianę prawa zabezpieczającego określoną wierzytelność. Innymi słowy płatności zobowiązań wobec ZUS i Urzędu Skarbowego mogą zostać jedynie rozłożone w czasie lub może zostać odroczony termin ich płatności. Pytanie niezwykle ważne dla dłużników to pytanie o rzeczywistą możliwość odroczenia płatności lub rozłożenie zobowiązań na raty przez ZUS czy US. Dotychczasowa praktyka pokazuje niestety, że instytucje Skarbu Państwa bardzo niechętnie zgadzają się na udzielenie tzw. pomocy publicznej, a jeżeli już to na warunkach wymuszonych przez nie same. Czy rzeczywiście nowe Prawo Restrukturyzacyjne wymusi na urzędnikach Skarbu Państwa postawę prawdziwej pomocy dla ludzi zadłużonych? Istotą składania propozycji układowych jest ocena rzeczywistej, tj. rynkowej możliwości spłaty zobowiązań przez dłużnika wobec swoich wierzycieli, w tym Skarbu Państwa. Nie jest jasne, co będzie podstawą oceny możliwości płatniczych dłużnika przez instytucje Skarbu Państwa, czy jego rzeczywista sytuacja i ściśle powiązane z tą sytuacją możliwości zwrotu długów, czy wewnętrzne uregulowania, pozwalające na tzw. pomoc publiczną tylko w ramach tych uregulowań? Załóżmy, że dłużnik składający propozycje układowe ma 200.000,-zł zobowiązań wobec ZUS i 100.000,- zł wobec wierzycieli prywatnych. Jego możliwości zwrotu długu, razem 300.000,- zł to 5 lat, czyli 5.000,- zł miesięcznie. Jednak czas potrzebny na uzyskanie takiego dochodu, umożliwiającego spłatę 5 tys. zł miesięcznie to 6 miesięcy. Oznaczałoby to złożenie wniosku do ZUS o rozłożenie na raty zaległych zobowiązań na 5 lat z prolongatą pierwszej raty na okres 6 miesięcy. Czy byłoby możliwe uzyskanie zgody Organu na takie warunki? Z dzisiejszej perspektywy można śmiało powiedzieć, że jest to niemożliwe! Zakładając, jakże często mylnie niestety, reprezentowanie Skarbu Państwa w sposób dalekosiężny i dopasowanie wysokości spłaty zobowiązań do rzeczywistej sytuacji przedsiębiorcy, urzędnicy wolą budować fikcję gospodarczą, polegającą na „obronie interesów Państwa” w sposób nielogiczny i szkodzący wszystkim stronom. Wiele osób, które zgłaszają się o pomoc, podkreśla beznadziejność swojej sytuacji i bezsensowność walki o swoją firmę, a często o swoje życie. Często zbyt twarde prawo prowadzi do jego nieprzestrzegania i wybierania innej drogi, jak w przypadku dłużników-przedsiębiorców, zmuszonych do opuszczania kraju, w którym brak elastyczności i władczość urzędów reprezentujących Skarb Państwa są dominujące.